Ja, po tym jak wczoraj wieczorem zobaczyłam na stronie zespołu Future Folk, że mają grać właśnie w City Center Bonarka, zdecydowałam się tam pójść. ;)
Przyszła godzina 14.00, więc zaczęłam się zbierać na autobus. Niestety nie udało mi się zwerbować nikogo kto poszedłby ze mną, dlatego też myślałam, że będę sama. Jednak ku mojemu zaskoczeniu, na miejscu spotkałam koleżankę z uczelni, z którą byłam na wyjeździe w Zakopanem ;)-co za zbieg okolicznośći..;P
Razem postanowiłyśmy podejść do Staszka i poprosić o autograf ;)
Kiedy zaczęłam wyjmować płytę zespołu, by wszyscy się na niej podpisali, Staszek rzucił tekstem:
-"Oooo, widzę, że tu profesjonalnie"
-"Oczywiście ;)" - odpowiwdziałam z uśmiechem.
Potem jeszcze Szymon podpytał mnie o sposób zakupu ich płyty, a na koniec zrobiliśmy sobie razem zdjęcie.
Następnie poszłyśmy z koleżanką przed scenę, by posłuchać ich występu. Oczywiście mogę powiedzieć, że koncert był bezsprzecznie genialny! W sumie, wiadome jest, że góral potrafi rozkręcić zabawę! :D
Co robiłyśmy przez cały koncert? Śpiewałyśmy, tańczyłyśmy, śpiewałyśmy...i tak cały czas ;P
A po koncercie znów sesja zdjęciowa oraz wesoła rozmowa z zespołem ;)
I na koniec moje wymarzone zdjęcie, które niestety z niewiadomych przyczyn wyszło zamazane...:(
Ale to nic, ważne że jest! :D
Podsumowjąc pierwsze dni roku 2015 z radością mogę stwierdzić, iż rozpoczął się on fantastycznie!
W przeciągu jednego tygodnia byłam na dwóch koncertach i zdobyłam wymarzone zdjęcia i autografy!! OBY TAK DALEJ! :D
-------------------------------------------------------------------------------------
No..a teraz wróćmy do rzeczywistości...jutro znów trzeba iść na uczelnie..i to na godzinę 8 rano...
Ten tydzień bedzie ciężki...3 kolokwia w 3 dni pod rząd...ALE DAM RADĘ!! Trzeba patrzeć optymistycznie ;)
POZDRAWIAM Z CIEPŁEGO(jak na tą porę roku) KRAKOWA, HEJ!! :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz